Po świetnych występach Jana Urbana, w Hiszpanii nastała moda na Polaków. Wyjeżdżały gwiazdy ligi, jak Jerzy Podbrożny czy nieco przeciętniejsi, jak Grzegorz Lewandowski. Polaków z otwartymi ramionami witano również we Francji. Śladami Józefa Młynarczyka do FC Porto trafił Andrzej Woźniak. W #KiedyśToByło trzecia i zarazem ostatnia część największych polskich transferów lat 90.-tych. Do odsłuchu zapraszają Kamil Kania, Leszek Milewski (Weszlo.com) oraz Bartosz Bolesławski z RetroFutbol.pl!

Kliknij tutaj, aby posłuchać części I
Kliknij tutaj, aby posłuchać części II